
Ranking atrakcyjności dzielnic.
Najbardziej atrakcyjną do życia warszawską dzielnicą jest Wilanów, a najmniej – Rembertów. O dziwo, Żoliborz jest równie atrakcyjny jak Włochy. Takie dane podał właśnie urząd statystyczny. Analitycy brali pod uwagę kilkanaście wskaźników, m.in. liczbę rodzących się dzieci w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców (najwyższy wynik zanotował Wilanów), liczbę ludności przypadającej na jedną przychodnię czy aptekę (wygrało Śródmieście), liczbę miejsc w przedszkolach w relacji do liczby dzieci w wieku przedszkolnym (zwyciężyły Włochy), powierzchnię parków w przeliczeniu na mieszkańca (liderem jest Żoliborz).
Wilanów wyprzedził Śródmieście
Po podsumowaniu punktacji najlepiej wypadł Wilanów, który wyprzedził Śródmieście. Te dwie dzielnice zaliczono do rejonów o „bardzo wysokiej atrakcyjności”. Na trzecim miejscu znalazł się Mokotów, a na czwartym Żoliborz, który – co wielu warszawiaków może zaskoczyć – zremisował z Włochami. Na końcu listy jest Rembertów jako jedyny oceniony jako dzielnica o „niskiej” atrakcyjności, gorsza niż Praga-Północ.
To nie koniec niespodzianek. Urząd przygotował jeszcze trzy inne rankingi. „Bo potrzeby rodziny z dziećmi różnią się od oczekiwań np. osoby starszej lub samotnej. Dla jednych ważna jest bliskość przedszkoli i szkół, dla innych przychodni” – argumentowali analitycy. W jednym z zestawień badali atrakcyjność dzielnic dla rodzin z dziećmi. Liczyła się m.in. liczba miejsc w żłobkach i przedszkolach. Zwyciężyły Włochy, które raczej nie są dzielnicą pierwszego wyboru dla młodych małżeństw szukających mieszkań. Być może dlatego, że nie brano pod uwagę m.in. liczby mieszkań oddawanych do użytku w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców (wygrywa Wilanów).
Żoliborz najlepszy dla singli
W rankingu atrakcyjności dla singli (liczyły się m.in. długość ścieżek rowerowych i dostępność placówek kultury) zwyciężył Żoliborz przed Śródmieściem, na szarym końcu są Białołęka, Rembertów i Wawer. Pierwsze miejsce na liście dzielnic atrakcyjnych dla seniorów (tu podliczano m.in. dostępność przychodni i aptek oraz powierzchnię parków w przeliczeniu na mieszkańca) zajmuje Śródmieście z ogromną przewagą nad drugim w kolejności Mokotowem i trzecią Ochotą. Na końcu tabeli znalazł się Rembertów, za Bemowem, Białołęką i Bielanami.
Jak wiadomo, statystyka wprowadza w błąd częściej niż prognoza pogody. Autorzy rankingu przyznali, że czynników decydujących o wyborze zamieszkania jest więcej i dla każdego mają inną wagę. „Dla większości osób kupujących mieszkanie głównym wyznacznikiem jest cena nieruchomości. Najdroższe mieszkania oferowane są w dzielnicach: Śródmieście, Mokotów, Żoliborz oraz Wilanów, które w rankingu atrakcyjności warunków życia znalazły się w czołówce.
Najtaniej na obrzeżach
Najtańsze mieszkanie można kupić w dzielnicach usytuowanych na obrzeżach stolicy: Wesoła, Rembertów, Białołęka oraz Ursus. Wiele osób wybiera dzielnice peryferyjne dla ciszy, spokoju i dostępności zieleni w postaci własnego ogródka lub otwartych przestrzeni i lasów, co kompensuje utrudniony dostęp do miejskiej infrastruktury, niewystarczające połączenia komunikacyjne i uciążliwe dojazdy do centrum miasta” – zaznaczyli autorzy zestawienia.
Ranking atrakcyjności dzielnic wg. Urzędu Statystycznego w Warszawie
-
Wilanów 0,704 bardzo wysoki (grupa I)
-
Śródmieście 0,671 bardzo wysoki (grupa I)
-
Mokotów 0,592 wysoki (grupa II)
-
Żoliborz 0,579 wysoki (grupa II)
-
Włochy 0,579 wysoki (grupa II)
-
Ochota 0,525 wysoki (grupa II)
-
Ursynów 0,476 wysoki (grupa II)
-
Wola 0,462 wysoki (grupa II)
-
Praga Południe 0,418 średni (grupa III)
-
Wawer 0,392 średni (grupa III)
-
Ursus 0,390 średni (grupa III)
-
Wesoła 0,378 średni (grupa III)
-
Bemowo 0,352 średni (grupa III)
-
Białołęka 0,324 średni (grupa III)
-
Targówek 0,318 średni (grupa III
-
Bielany 0,294 średni (grupa III)
-
Praga-Północ 0,286 średni (grupa III)
-
Rembertów 0,134 niski (grupa IV)